
@sprawiedliwość_dla_dove
20 października 2020 roku znaleziono ciało Dove Johnson. Niewiele wiadomo na temat jej śmierci, sprawą zajmuje się policja. Jeśli jesteście w posiadaniu istotnych informacji, prosimy - przekażcie je właściwym organom.
napisz, o czym myślisz
Wszyscy mieliśmy nadzieję, że to już koniec. Oczywiście mówię tutaj o morderstwach i atakach, bo rzecz jasna ten prawdziwy koniec nastąpi, dopiero gdy winny zostanie ukarany. Niestety. W dniu wczorajszym w późnych godzinach wieczornych doszło do pożaru i zawalenia się jednego spośród budynków, które miasto planowało oddać do użytków w charakterze domów mieszkalnych.
Oględziny przeprowadzone na miejscu zdarzenia wykazały, że w środku znajdą się zwęglone szczątki. Nie udało się ustalić nadal płci, wieku, ani tym bardziej tożsamości ofiary, ale z moich źródeł wynika, że w skutek zawalenia się dachu, a przez to osłonięcia jednej ze ścian konstrukcją nośną, ocalał jeden z fragmentów budynku. Zabezpieczono tam ślady, które mogą wskazywać, że cała sprawa powiązana jest z dotychczasowymi zbrodniami dokonanymi w naszym mieście. Policja zapewnia, że według wstępnych ustaleń, nie zgadza się modus operandi, więc mamy tu najprawdopodobniej do czynienia z przypadkową śmiercią bezdomnego, który schronił się przed zimnem w jednym z pustostanów. Tylko czy aby na pewno? Jaką mamy gwarancje, nawet jeśli rzeczywiście była to osoba bezdomna, że nie zginęła przez to, że odkryła coś czego nie powinna? Jak zawsze policja zapewnia, że mają wszystkie ręce na pokładzie, szkoda tylko, że w tak spokojnym mieście, jak Burlington nagle zaczął grasować morderca… jeśli nie dwóch.
Apelujemy do was drodzy mieszkańcy! Zwróćcie uwagę na to, czy ktoś w ostatnim czasie nie urwał z wami kontaktu, czy nie mieliście od kogoś dawno wiadomości?
Wkrótce poznamy wyniki sekcji zwłok i będziemy mogli z pewnością napisać, czy obie te sprawy są powiązane. Bo czy to nie zbyt duży zbieg okoliczności?
Znów strach zajrzał nam w oczy, dlatego bądźcie uważni! Każda informacja jest na wagę złota, każda poszlaka ważna. Sprawiedliwość jest w naszych rękach! Dla Dove i pozostałych dziewczyn!
Oględziny przeprowadzone na miejscu zdarzenia wykazały, że w środku znajdą się zwęglone szczątki. Nie udało się ustalić nadal płci, wieku, ani tym bardziej tożsamości ofiary, ale z moich źródeł wynika, że w skutek zawalenia się dachu, a przez to osłonięcia jednej ze ścian konstrukcją nośną, ocalał jeden z fragmentów budynku. Zabezpieczono tam ślady, które mogą wskazywać, że cała sprawa powiązana jest z dotychczasowymi zbrodniami dokonanymi w naszym mieście. Policja zapewnia, że według wstępnych ustaleń, nie zgadza się modus operandi, więc mamy tu najprawdopodobniej do czynienia z przypadkową śmiercią bezdomnego, który schronił się przed zimnem w jednym z pustostanów. Tylko czy aby na pewno? Jaką mamy gwarancje, nawet jeśli rzeczywiście była to osoba bezdomna, że nie zginęła przez to, że odkryła coś czego nie powinna? Jak zawsze policja zapewnia, że mają wszystkie ręce na pokładzie, szkoda tylko, że w tak spokojnym mieście, jak Burlington nagle zaczął grasować morderca… jeśli nie dwóch.
Apelujemy do was drodzy mieszkańcy! Zwróćcie uwagę na to, czy ktoś w ostatnim czasie nie urwał z wami kontaktu, czy nie mieliście od kogoś dawno wiadomości?
Wkrótce poznamy wyniki sekcji zwłok i będziemy mogli z pewnością napisać, czy obie te sprawy są powiązane. Bo czy to nie zbyt duży zbieg okoliczności?
Znów strach zajrzał nam w oczy, dlatego bądźcie uważni! Każda informacja jest na wagę złota, każda poszlaka ważna. Sprawiedliwość jest w naszych rękach! Dla Dove i pozostałych dziewczyn!
odpowiedz udostępnij
W dniu dzisiejszym o godzinie 14:30 odbyła się konferencja prasowa Miejskiej Policji. Rzecznik odniósł się w niej do ostatnich wydarzeń w mieście, związanych z działalnością Dusiciela z Burlington. Przede wszystkim, co nad wyraz oburzające potępił on działalność Straży powołanej przez obywateli naszego miasta. To na jej barki zrzucono porażkę miejskich śledczych i zarzucono lekkomyślność dzielnym obywatelom, którzy w zeszłym tygodniu uratowali życie nastoletniej dziewczynie. Rzecznik przyznał również, że do sprawy przydzielono śledczych z Policji Stanowej Vermont. Czyżby przełożeni mieli również dość niekompetencji naszej Policji? Kiedy w końcu mieszkańcy Burlington będą mogli czuć się bezpieczni we własnym mieście? Rzecznik Policji nie był w stanie udzielić konkretnej odpowiedzi na to pytanie...
odpowiedz udostępnij
Kolejny dzień przyniósł za sobą kolejną tragedię. Policja, ignorując wszelkie znaki występujące na niebie i ziemi, świadczące o tym, że wśród nas krąży bardzo groźny człowiek, nie przyjęła zgłoszenia dotyczącego zaginięcia Elene Cohen z należytą powagą. Ten błąd okazał się tragiczny w skutkach. Wieczorem dwóch nastolatków (mam nadzieję, że została im zaoferowana profesjonalna pomoc) odnalazło ciało 21-letniej młodej kobiety. Szczegóły sprawy podobno mają zostać zachowane w tajemnicy dla dobra śledztwa, ale udało nam się zadać policjantowi prowadzącemu śledztwo kilka pytań. Z uzyskanych odpowiedzi wynika, że przesłuchiwani są podejrzani, którzy mogą łączyć obie ofiary. To jednak za mało! W naszym tak spokojnym dotąd mieście, obecnie strach wychodzić na ulicę. Czy chcemy aby już zawsze wisiało nad nami widmo strachu? W sytuacjach kryzysowych należy mieć oczy szeroko otwarte i zwracać uwagę na niepokojące sygnały. Ale przede wszystkim: pilnujmy siebie samych i innych. Ostatnie wydarzenia mające miejsce w miasteczku, pokazujące jak niewiele trzeba, żeby doszło do tragedii, zainspirowały mieszkańców Burlington do stworzenia organizacji, o której mamy przyjemność wszystkich poinformować i do dołączenia do której gorąco zachęcamy.
Wraz z dzisiejszym wieczorem rusza nabór chętnych do dołączenia do Straży Sąsiedzkiej.
Celem uzyskania szczegółowych informacji, należy kontaktować się ze Stevenem Johnsonemm oraz Charlesem Bradfordem. Nie pozwólmy, żeby kolejne młode kobiety musiały przejść przez takie samo piekło, jak te przez które przeszły Elene oraz Dove. Pomóżmy sobie, pomóżmy innym i dorwijmy tego zwyrodnialca!
Wraz z dzisiejszym wieczorem rusza nabór chętnych do dołączenia do Straży Sąsiedzkiej.
Celem uzyskania szczegółowych informacji, należy kontaktować się ze Stevenem Johnsonemm oraz Charlesem Bradfordem. Nie pozwólmy, żeby kolejne młode kobiety musiały przejść przez takie samo piekło, jak te przez które przeszły Elene oraz Dove. Pomóżmy sobie, pomóżmy innym i dorwijmy tego zwyrodnialca!
odpowiedz udostępnij
W dniu dzisiejszym przychodzimy do was ze smutną, ale i konieczną do podania informacją. Policja wydała ciało Dove Jonhson rodzinie. W ciągu kilku najbliższych dni zostaną dopełnione ostatnie formalności, dzięki którym Dove będzie mogła wreszcie spocząć w pokoju. Uroczystości pogrzebowe odbędą się na lokalnym cmentarzu w najbliższy poniedziałek o godzinie 14.
Szanowni Państwo Johnon — w imieniu swoim oraz aktywnych działaczy na rzecz odnalezienia winnego śmierci Dove — pragniemy złożyć najszczersze kondolencje. Dołożymy wszelkich starań, aby winnych doprowadzono przed oblicze sprawiedliwości.
Dove, zapamiętamy Cię na zawsze jako wesołą dziewczynę, której śmiech i dobroć dawały wszystkim radość. Spoczywaj w pokoju.
Szanowni Państwo Johnon — w imieniu swoim oraz aktywnych działaczy na rzecz odnalezienia winnego śmierci Dove — pragniemy złożyć najszczersze kondolencje. Dołożymy wszelkich starań, aby winnych doprowadzono przed oblicze sprawiedliwości.
Dove, zapamiętamy Cię na zawsze jako wesołą dziewczynę, której śmiech i dobroć dawały wszystkim radość. Spoczywaj w pokoju.
odpowiedz udostępnij
Dzisiejszego wieczora przychodzę do was z informacją - wyjątkowo - niepowiązaną ze śmiercią Dove Johnson, ale jednocześnie dotyczącą pracy naszej policji. W obecnej sytuacji, kiedy dochodzenia wciąż trwa, a sprawcy morderstwa nadal nie znaleziono, koniecznym wydawałoby się pominięcie pewnych procedur - zwłaszcza, kiedy stawką może być kolejne życie. Niestety. Wczoraj, tj. 5 listopada, około godziny 20, odmówiono przyjęcia zgłoszenia dotyczącego możliwego zaginięcia młodej dziewczyny. Potencjalna zaginiona nazywa się Elene Cohen, ma 21 lat i jest studentką miejscowego uniwersytetu. Po raz ostatni była widziana na lodowisku Gutterson Fieldhouse w godzinach wieczornych w dniu 4 listopada. Od tamtej chwili nie ma z nią kontaktu. Jeśli ktokolwiek może udzielić w tej sprawie dodatkowych informacji - ojciec Elene na pewno będzie za nie wdzięczny. Miejmy nadzieje, że wróci do domu cała i zdrowa. Poniżej załączam fotografię przedstawiającą poszukiwaną dziewczynę.

odpowiedz udostępnij
Mijają już 3 tygodnie od kiedy na nasze miasteczko, ale przede wszystkim na rodzinę Johnson, spadła tragedia, która w jakimś stopniu na zawsze odmieniła nas wszystkich. A jednak wciąż nie dość, że nie ma sprawcy, to w dalszym ciągu nie odbył się pogrzeb Dove.
To skandal! Prawdziwy skandal! Od kiedy to władza, która śmie się nazywać służącą dla społeczeństwa, nie umie zadbać o to, żeby ukoić ból rodziny?! Wszystkie badania, wszystkie specjalistyczne sprzęty i fachowcy (którzy opłacani są oczywiście z naszych kieszeni — z naszych podatków) i ten cały czas nie wystarczył, żeby można było to dziecko, pochować w spokoju? Żeby rodzina mogła ukoić chociaż część swojego bólu?
Czy nie dość już wycierpieli? A i sama Dove powinna zostać godnie pożegnana. Apeluje więc do miejscowych służb o przyspieszenie procesu wydania ciała! Morderca jest gdzieś tam, na zewnątrz. W kostnicy znajduje się teraz tylko ból rodziców i samotne ciało ich córki.
To skandal! Prawdziwy skandal! Od kiedy to władza, która śmie się nazywać służącą dla społeczeństwa, nie umie zadbać o to, żeby ukoić ból rodziny?! Wszystkie badania, wszystkie specjalistyczne sprzęty i fachowcy (którzy opłacani są oczywiście z naszych kieszeni — z naszych podatków) i ten cały czas nie wystarczył, żeby można było to dziecko, pochować w spokoju? Żeby rodzina mogła ukoić chociaż część swojego bólu?
Czy nie dość już wycierpieli? A i sama Dove powinna zostać godnie pożegnana. Apeluje więc do miejscowych służb o przyspieszenie procesu wydania ciała! Morderca jest gdzieś tam, na zewnątrz. W kostnicy znajduje się teraz tylko ból rodziców i samotne ciało ich córki.
odpowiedz udostępnij
Jak zapewne wszyscy wiecie, w dniu wczorajszym na terenie Centennial Woods, zostało znalezione ciało 17-letniej Dove Johnson. Na ten moment niewiele wiadomo na temat okoliczności śmierci dziewczyny, jednakże policja stara się zrobić ile tylko jest w stanie, aby możliwie najszybciej rozwiązać tę sprawę. Jeśli jesteście w posiadaniu informacji, które mogą pomóc w znalezieniu sprawcy, prosimy - przekażcie je czym prędzej właściwym organom. Każda z nich może być w tej sytuacji na wagę złota.
Na samym końcu prosimy - uważajcie na siebie oraz swoich najbliższych. W tej sytuacji wszyscy musimy dbać o swoje bezpieczeństwo.
Na samym końcu prosimy - uważajcie na siebie oraz swoich najbliższych. W tej sytuacji wszyscy musimy dbać o swoje bezpieczeństwo.
odpowiedz udostępnij
W dniu 21.10.2020, @pomóż_znaleźć_dove zmieniło nazwę swojego profilu na:
@sprawiedliwość_dla_dove.
@sprawiedliwość_dla_dove.
odpowiedz udostępnij
PILNE!
6 października 2020 roku zaginęła Dove Johnson - ukochana córka i uczennica, aktywnie udzielająca się w Boys & Girls Club of Burlington.
Rodzina ostatni raz widziała Dove 6 października 2020 roku przed godziną ósmą rano, kiedy dziewczyna wychodziła do szkoły, gdzie uczestniczyła we wszystkich planowanych na ten dzień zajęciach. Nie wiadomo, gdzie udała się po wyjściu ze szkoły. Nie wróciła do domu. Nie pojawiła się na umówionych spotkaniach ze znajomymi.
Ktokolwiek widział lub wie o losach zaginionej, proszony jest o niezwłoczny kontakt z komendą policji pod numerem alarmowym 911. Informacje można wysyłać również na naszą skrzynkę pocztową na portalu BVT.
Prosimy o jak największą ilość udostępnień, sprawa jest pilna! Rodzina i znajomi zaginionej proszą o pomoc w znalezieniu ich córki! Dziękujemy Wam za pomoc w imieniu rodziny oraz naszym.
Dove, gdziekolwiek jesteś - jeśli to czytasz, wróć do domu!
6 października 2020 roku zaginęła Dove Johnson - ukochana córka i uczennica, aktywnie udzielająca się w Boys & Girls Club of Burlington.
Rodzina ostatni raz widziała Dove 6 października 2020 roku przed godziną ósmą rano, kiedy dziewczyna wychodziła do szkoły, gdzie uczestniczyła we wszystkich planowanych na ten dzień zajęciach. Nie wiadomo, gdzie udała się po wyjściu ze szkoły. Nie wróciła do domu. Nie pojawiła się na umówionych spotkaniach ze znajomymi.
Ktokolwiek widział lub wie o losach zaginionej, proszony jest o niezwłoczny kontakt z komendą policji pod numerem alarmowym 911. Informacje można wysyłać również na naszą skrzynkę pocztową na portalu BVT.
Prosimy o jak największą ilość udostępnień, sprawa jest pilna! Rodzina i znajomi zaginionej proszą o pomoc w znalezieniu ich córki! Dziękujemy Wam za pomoc w imieniu rodziny oraz naszym.
Dove, gdziekolwiek jesteś - jeśli to czytasz, wróć do domu!
odpowiedz udostępnij

Chcesz udostępnić powyższe posty? Skorzystaj z kodu.
Kod: Zaznacz cały
[ramka3]
[bvt3]
[bvt4=https://i.imgur.com/6oc4CWE.pngI]@sprawiedliwość_dla_dove[/bvt4]
[bvt5]Wszyscy mieliśmy nadzieję, że to już koniec. Oczywiście mówię tutaj o morderstwach i atakach, bo rzecz jasna ten prawdziwy koniec nastąpi, dopiero gdy winny zostanie ukarany. Niestety. W dniu wczorajszym w późnych godzinach wieczornych doszło do pożaru i zawalenia się jednego spośród budynków, które miasto planowało oddać do użytków w charakterze domów mieszkalnych.
Oględziny przeprowadzone na miejscu zdarzenia wykazały, że w środku znajdą się zwęglone szczątki. Nie udało się ustalić nadal płci, wieku, ani tym bardziej tożsamości ofiary, ale z moich źródeł wynika, że w skutek zawalenia się dachu, a przez to osłonięcia jednej ze ścian konstrukcją nośną, ocalał jeden z fragmentów budynku. Zabezpieczono tam ślady, które mogą wskazywać, że cała sprawa powiązana jest z dotychczasowymi zbrodniami dokonanymi w naszym mieście. Policja zapewnia, że według wstępnych ustaleń, nie zgadza się modus operandi, więc mamy tu najprawdopodobniej do czynienia z przypadkową śmiercią bezdomnego, który schronił się przed zimnem w jednym z pustostanów. Tylko czy aby na pewno? Jaką mamy gwarancje, nawet jeśli rzeczywiście była to osoba bezdomna, że nie zginęła przez to, że odkryła coś czego nie powinna? Jak zawsze policja zapewnia, że mają wszystkie ręce na pokładzie, szkoda tylko, że w tak spokojnym mieście, jak Burlington nagle zaczął grasować morderca… jeśli nie dwóch.
Apelujemy do was drodzy mieszkańcy! Zwróćcie uwagę na to, czy ktoś w ostatnim czasie nie urwał z wami kontaktu, czy nie mieliście od kogoś dawno wiadomości?
Wkrótce poznamy wyniki sekcji zwłok i będziemy mogli z pewnością napisać, czy obie te sprawy są powiązane. Bo czy to nie zbyt duży zbieg okoliczności?
Znów strach zajrzał nam w oczy, dlatego bądźcie uważni! Każda informacja jest na wagę złota, każda poszlaka ważna. Sprawiedliwość jest w naszych rękach! Dla Dove i pozostałych dziewczyn!
[/bvt5]
[/bvt3]
[/ramka3]